Dziś przyjrzymy się historii jednego z najbardziej malowniczych miejsc Wilna, jakim jest Zamek Krzywy (łac. Castrum Curvum), o którym po raz pierwszy wspomniano w liście Giedymina do Zakonu Krzyżackiego i Rygi, napisanym 2 października 1323 roku.
Park Górny
Curvum Castrum zlokalizowano na terenie Parku Górnego (lit. Kalnų Parkas) dopiero w połowie XX stulecia. Wcześniej szukano go gdzie indziej (na terenie Sorokiszek, przy ul. Bakszta, Zamkowej, Latako. W latach czterdziestych XX wieku Helena i Władimir Hołubowiczowie zlokalizowali go na terenie Parku Górnego i w okolicach Góry Bekieszowej. Dopiero w 1960 r. uświadomiono, że zajmował znacznie większy obszar, a wszystko za sprawą znacząco zmienionego przez stulecia reliefu: część góry Bekiesza osunęła się, góra Stolowa została obniżona, zmienione koryto Wilenki, a Wilia płynęła bliżej zamku. Nie zachowało się pierwotne ukształtowanie przestrzeni.
Archeolog litewski Adolfas Tautavičius nazwał Krzywy Zamek miastem (grodem), zbadał wierzchnią warstwę pochodzącą z XIV wieku, znalazł pozostałości spalonego domu, ogrodu, wiele kości, fragmenty naczyń glinianych, wyroby metalowe oraz pozostałości podłogi kamiennej.
Specyfika tego miejsca łączy się z lokalizacją. Atrakcyjny obszar osadniczy otoczony wodą dwóch rzek Wilii i Wielejki (Wilenki), w trudnodostępnym miejscu, wśród lasów, a strome zbocza i podmokłe obszary wokół stanowiły dodatkowy walor obronny, co docenił w swoim czasie, Giedymin.
W XIII – XIV wieku, jeszcze za pogaństwa, równolegle z Zamkiem Górnym i Zamkiem Dolnym funkcjonował trzeci drewniany Krzywy Zamek. Otoczony umocnieniami obronnymi bronił stolicy przed nieustannymi napadami wroga, był schroniskiem dla wilnian i miejscem sprzyjającym obronie. Był poważniej umocniony niż Góra Zamkowa (lit. Gedimino pilis), a znaczy mógł odgrywać ważniejszą rolę. Dał początek miastu, które w dobie przedchrześcijańskiej rosło wzdłuż Wilenki i Wilii, a trzy zamki tworzyły spójny kompleks obronny.
W ostatnich dziesięcioleciach XX wieku ustalono, że Zamek Krzywy i obok znajdujący się gród rozciągnął się nie tylko Górę Łysą (dopóki istniał zamek nazywała się Krzywa, do XVI w. Łysa, póżniej Trzykrzyska), Stołową (z estradą) i Bekiesza, ale również na pobliskie podejścia od płn-zach. strony rzeki Wilii.
Swą potęgą dorównywał Zamkowi Dolnemu, zajmował ponad 12 ha, obszar nadający się do zamieszkania stanowił około 5,5 ha. Za pierwszym pierścieniem obronnym znajdowało się przedzamcze. Krzywy Gród, z zabudową drewnianą, wcześniej gęsto zamieszkany, mógł być nawet większy od dzisiejszego Starego Miasta.
Kolebka Wilna zachowała najstarsze ślady osadnictwa oraz potężnych niegdyś fortyfikacji, których warstwa kulturowa sięga 6-7 metrów pod ziemią. W późniejszym czasie wzgórza nazywano Altarią. Znajdująca się tu kiedyś część miasta przez stulecia została zapomniana.
Wszechstronne badania geologiczne, geofizyczne, historyczno urbanistyczne oraz badania nieinwazyjne wykazały, że w końcu XIII w. był jednym z dwóch jednakowo znaczących, równorzędnych i jednocześnie funkcjonujących zalążków ówczesnego miasta, jednym z przedchrześcijańskich centrów Wilna.
Topografię obszaru badał litewski architekt Sigitas Lasavickas.
Curvum Castrum był ważnym punktem strategicznym. W drugiej połowie XIV wieku wielokrotnie najeżdżany i palony. Jego burzliwe dzieje zapisane są w warstwach archeologicznych, w których obficie występują warstwy pożarów. Podczas badań góry Stołowej i Trzykrzyskiej natrafiono na ślady obszaru warstwy zwęglonego drewna po pradawnej osadzie, co wskazuje na to, że tu stał Krzywy Gród, który Krzyżacy spalili w 1390 roku. Po po pewnym czasie stracił swoje znaczenie, upadł. Osadnictwo po spaleniu grodu w latach 1390 -1394 nie powróciło.
I chociaż wiele pytań nadal czeka na swoje odpowiedzi, każde ponowne badanie odsłania nam kolejne karty prahistorii miasta. Obiekt dawnego dziedzictwa dziś funkcjonuje jako rezerwat archeologiczny.
Amfiteatr w Parku Górnym
to otoczona naturą przestrzeń kulturalna pod otwartym niebem w sercu Wilna. Tu odbywa się wiele imprez, koncertów, świąt. Od 1970 roku wybudowano scenę dla Świąt Pieśni.